Miałam poczekać do jutra, na światło dzienne, ale stwierdziłam, że słońca i tak nie będzie więc muszę sobie poradzić fleszem - nie wyszło profesjonalnie bo nie posiadam profesjonalnego sprzętu :( Robiłam co mogłam, mam nadzieję, że choć trochę udało mi się oddać urok moich polepszaczy jesiennej chandry :)
Jako baza : Eveline 8 w 1
Top : Eveline 3 w 1 Wysuszacz, Utrwalacz, Nabłyszczacz
Kolory:
1 od lewej - Eveline miniMAX nr 804 - piękny głęboki, ciepły róż jeżeli to mogę tak określić :) Szukałam takiego dłuuuugo.
2 - Perfect Lady Glamour Professional nr HM-472 Błękitny kameleon - mój hit tak jak cała Drogeria Niskich Cen gdzie można dostać ten lakier
3 - Wibo Express growth nr 169 - ostatni szał i hit w blogosferze... Kupiony na ostatniej szalonej promocji w Rossmannie. Rzeczywiście daje radę, ale bez kolorowego podkładu potrzebuje minimum 3 warstw :)
4 - Eveline miniMAX nr 800 - także znaleziony w DNC blady róż, choć w słoiczku wygląda ciemniej. W opakowaniu widać drobno zmielone drobinki, ale na paznokciu trzeba się przyjrzeć
5 - Sinsay nr 56 X TURQUOISE - ładny kolor, ale najpiękniej wygląda nałożony na jedną warstwę czarnego lakieru :)
Przejdźmy do zdjęć. Wyszło jak wyszło :(
Niestety tylko Eveline potrzebowały dwóch warstw. No,ale pozostałe to są jednak lakiery "specjalne" bez konkretnych pigmentów. Moim hitem jest ten "no name" z Perfect Lady - no coś niesamowitego!! Nie spodziewałam się tak pięknego efektu za ledwo ponad 4 zł. Siedziałam w łazience u mojego chłopaka i podziwiałam jak fantastycznie odbija światło :) Idealne oddanie słów HOLOGRAFICZNY lakier :)
Pozdrawiam was :) szykuję kolejny wzór na paznokciach, teraz tylko dobrać kolory :)
Na Eveline 8w1 niestety trzeba uważać, zawiera w sobie składniki, które przy dłuższym stosowaniu wpływają bardzo niekorzystnie na paznokcie. U wielu osób może też powodować ból pod płytką paznokcia od razu po nałożeniu pierwszej warstwy, porównywalny z bólem po przytrzaśnięciu drzwiami - ja tak niestety miałam.
OdpowiedzUsuńUżywam odżywek Eveline już dłuższy czas i nie robię takich kuracji jakie producent zaleca. Robię z nich tylko bazy i narazie służą mi cudownie, nic złego z paznokciami się nie dzieje. Wiem, wiem - po odstawieniu paznokcie robią się słabe - ale narazie nie mam zamiaru odstawiać. :) Wiem wystarczająco o tych odżywkach bo sprawdzam produkty, które kupuję :)
Usuń